Dziwny obrazek bez Napoleona? Czyli jak rozwiązałam zagadkę

[13.01.2022] Poniższą notkę napisałam oryginalnie 8 września 2019 roku. Ponad dwa lata później trafiłam na dodatkowy trop (szczegóły na końcu)…

W znakomitym skądinąd Musée de l’Empéri w Salon-de-Provence, w gablocie z dość typowymi cymeliami napoleońskimi (różnego rodzaju „relikwie” ze św. Heleny, obrazki alegoryczne, rozkosznie zły amatorski portret, jakiś rękopis, cytaty z współczesnych itd.) znajduje się także taki oto obrazek. Niestety niepodpisany, nieopisany, bez proweniencji czy jakichkolwiek innych danych, które pozwalałyby zrozumieć, dlaczego tam się znalazł.

Przedstawia on niewątplwie Diogenesa z latarnią, usadowionego zgodnie z legendą i ikonografią w beczce, trzymającego w ręce latarnię. W tle morze ze statkami i łodziami oraz dwie znajdujące się naprzeciwko siebie skały, na których stoją jakieś ufortyfikowane budowle, ale chyba nie dość charakterystyczne, żeby je zidentyfikować (choć, kto wie?). Diogenes mieszkał w Koryncie, więc teoretycznie mógłby to być przesmyk koryncki – że nie istniał w czasach Diogenesa, to najmniej istotne, ale nie istniał też w czasach Napoleona. Oczywiście obrazek może być późniejszy niż ukończenie przekopania w 1893, ale ten trop wydaje się jednak ślepym zaułkiem.

Szukałam oczywiście ukrytych treści – musiał przecież istnieć jakiś powód, dla którego ten obrazek znalazł się na tej konkretnej ekspozycji. Nie znalazłam profili wpisanych w kształty skał – co byłoby najbardziej oczywistym szyfrem. Dwie skały jako wejście do portu – mogą przypominać położenie Jamestown na wyspie św. Heleny. W latach dwudziestych XIX wieku uciekano się do znacznie bardziej skomplikowanych aluzji, żeby pokazać procesarskie sympatie. Po co jednak Diogenes?

Może autorem tego obrazka powodowały podobne intencje jak autorem anonimowego medalu o nieustalonym datowaniu (dziewiętnastowieczne katalogi podają 1807, ale tylko na podstawie ikonografii; o problemach z chronologią medali więcej tutaj), gdzie podobnie ukazany Diogenes wskazuje na portet Napoleona, mówiąc „znalazłem go” (je l’ai trouvé) – co jest aluzją do poszukiwań „człowieka” przez filozofa.

Najmniej prawdopodobna wydaje mi się hipoteza, że obrazek nie ma żadnych dodanych treści – w czasach, kiedy kultura antyczna była powszechnie znana, w legendzie, która przez cały XIX wiek się tym antykiem karmiła? Ale zagadka pozostaje.

[13.01.2022] Powyższą notkę napisałam oryginalnie 8 września 2019 roku. Ponad dwa lata później trafiłam na dodatkowy trop, który potwierdził moje podejrzenia, że mamy tu do czynienia z ukrytą treścią. Nabyłam mianowicie obrazek. Obrazek przedstawiający Diogenesa, bardzo po prawdzie podobny do tego z muzeum Empéri. Też z portem i statkami na morzu. Diogenes trzyma w ręku szarfę z napisem „Voilà l’homme”. I niby nic, niby znowu Diogenes. Tylko że to jest obraz à secret – z ukrytym drugim dnem. W ramie na górze jest szczelina, w którą wchodzi ten obrazek z Diogenesem. A pod spodem… Napoleon w osobie własnej i wielce amatorskim wykonaniu. Po prawdzie taki sam jak ten wystawiony w muzeum osobno.

To nie pozostawia żadnych wątpliwości, że mamy do czynienia z obiektem wywrotowym, z ukrytym znaczeniem, zapewne zrozumiałym dla wtajemniczonych. I że wielu dziewiętnastowiecznych Diogenesów, zwłaszcza tych amatorskich, może być właśnie takim szyfrem. Co więcej, voilà/voici l’homme to francuski odpowiednik łacińskiego, biblijnego ecce homo (oto człowiek), co wspaniale współgra z mesjańskim aspektem legendy napoleońskiej, i zapewne łączy się też z popularnością poematu Le fils de l’homme (Syn człowieka / Syn człowieczy), z roku 1829, autorstwa duetu Auguste Barthélemy, Joseph Méry, poświęconego Orlątku, za który autorzy zostali srogo ukarani we Francji, grzywną, a w przypadku Barthélemy’ego nawet więzieniem. Utwór ten był niezwykle popularny, więcej o tym będzie w mojej książce o legendzie Orlątka.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s