Stereotypom mówimy: nie, czyli Słów parę o samym blogu

STEREOTYPOM MÓWIMY: NIE. Nie był niski. Nie był kapralem. Nie był krwawym tyranem. Oto mniej znane oblicze epoki napoleońskiej i jej kontekstów.

Był człowiekiem swoich czasów, które jednocześnie przekraczał. Wybitnym politykiem, który w pewnym momencie za bardzo uwierzył w swoją szczęśliwą gwiazdę. Marzycielem, który wyobrażał sobie Europę ze wspólnym prawem i wspólną walutą. Control freakiem. Sentymentalnym pisarzem. Pożeraczem książek. Wizerunkowym geniuszem. I mnóstwem innych rzeczy, o których ja – uczona w liceum historii w najgorszej tradycji „daty, mapa, konflikty” – bardzo długo nie miałam pojęcia.

Od pewnego czasu prowadzę na Facebooku stronę „Napoleon inaczej”. O innym Napoleonie niż ten, którego pokazuje nam szkoła. Innym, niż chciałaby widzieć prawica, która pod koniec XIX wieku zawłaszczyła napoleońską legendę. Innym wreszcie niż na dziesiątkach internetowych stron poświęconych głównie aspektom militarnym jego epoki. Piszę też o rodzinie, bliższej i dalszej, o II Cesarstwie francuskim, o różnych historycznych i kulturowych zagadnieniach związanych z XVIII/XIX wiekiem. Głównie o okresie 1789-1870, ale nie wykluczam wycieczek lekko poza te cezury. Piszę też oczywiście o własnych zainteresowaniach naukowych, w których centrum jest obecnie syn Napoleona, zwany Orlątkiem.

“Napoleon inaczej” wziął się z potrzeby pisania o tym, co mnie interesuje, a także pokazywania historii XIX wieku z perspektyw nieco innych niż wojny, moda, wiktorianizm i belle epoque. Co nie znaczy, że nie interesują mnie militaria i moda – wręcz przeciwnie, ale jest tego zatrzęsienie w necie.

Facebook ma jedną podstawową wadę – wszystko szybko znika w otchłani niepamięci. Tu będą się więc pojawiać notki ze strony (często uzupełnione np. bibliografią), ale i trochę innych materiałów. Na przykład, ponieważ maniakalnie jeżdżę po Europie zwiedzając historyczne miejsca (nie tylko napoleońskie, choć głównie), powoli buduję tu rodzaj przewodnika po tym, co z epoki zachowało się do dziś lub jest w muzeach. Prezentuję też fragmenty własnej napoleońskiej kolekcji oraz galerie różnych zdjęć. Z kolei na rozbudowywanych wciąż stronach są różne inne przydatne informacje i linki. Zapraszam 🙂


Logo ukradłam z plakatu wystawy 1814, la C(h)ampagne de Napoléon, która miała miejsce w Troyes w roku 2014. Mam nadzieję, że organizatorzy mi to wybaczą – jest zbyt piękne, żeby go nie upowszechniać. Plakat zresztą kupiłam i posiadam, a na stronie pod powyższym linkiem można go sobie ściągnąć. Poniżej zaś wersja mini.

Oryginalnie w podtytule był cytat pochodzący z sonetu Vincenzo Jacobacciego, A Napoleone il Grande pel suo arrivo in Milano nel novembre del 1807, druk ulotny, 1807, Parma, Museo Glauco Lombardi, inv. 1798. Po włosku brzmi on „Nuovo Alessandro in guerra, in pace Augusto”. Znaczy on: „Nowy Aleksander [Wielki] w sprawach wojny, a [Oktawian] August w sprawach pokoju”. Tak, jak mi się wydaje, Napoleon pragnął być postrzegany. A że o Napoleonie i Aleksandrze napisałam rozdział do tomu Brill’s Companion to the Reception of Alexander the Great (Leiden / Boston 2018), o Napoleonie i Auguście zaś do niemogącego się wciąż ukazać tomu Augustus through the Ages (Latomus, Leuwen), to uznałam to za idealne motto tej strony. Niemniej sytuacja jest, jaka jest, mamy pandemię, ja się sporo udzielałam w historycznych podcastach o dawnych epidemiach, więc chwilowo podtytuł jest na miarę naszych czasów…

1 comments

  1. Witam, jestem na tym blogu właśnie po to , aby poznać Napoleona z innej perspektywy. Bardzo interesuje mnie też epoka. Właśnie dlatego oprócz książek które posiadam będę czytał Wasze wpisy. Pozdrawiam

    Polubienie

Dodaj komentarz